Analityk twierdzi, że kolejny spadek kursu Bitcoina może doprowadzić do naruszenia poziomu wsparcia w wysokości 30 000 USD.
Cena Bitcoina spadła w piątek do najniższego poziomu 34,800 USD i przedłużyła swój spadek, który teraz grozi dalszymi stratami do 30,000 USD.
Obecnie para BTC/USD oscyluje wokół 34,825 USD, prawie 12% niżej w ciągu 24 godzin i nieco ponad 20% na minusie w tym tygodniu.
Szerszy rynek kryptowalutowy również pozostaje na dobrej drodze do najgorszych tygodniowych wyników od połowy grudnia. W momencie pisania tego tekstu, całkowita kapitalizacja rynku kryptowalut wynosi 1,7 biliona dolarów po 14% spadku w ciągu 24 godzin.
Wszystkie 10 największych kryptowalut pod względem kapitalizacji rynkowej odnotowało dwucyfrowe straty w ciągu dnia.
Analityk techniczny Katie Stockton z Fairlead Strategies powiedziała Insiderowi w piątek, że przełamanie poniżej 40,000 USD może spowodować, że byki będą szukać wsparcia w okolicach 37,361 USD. Powiedziała, że przełamanie tego "drugorzędnego poziomu wsparcia" spowodowałoby całkowity spadek flagowej kryptowaluty o 22% od ostatnich maksimów do 30,000 USD.
W komentarzu dla Insider, Stockton podkreśliła obszar wokół 37 tysięcy dolarów jako pułap, który stanowi znaczącą strefę buforową. Charakteryzuje on również długoterminową linię trendu wzrostowego benchmarkowego aktywa cyfrowego, poniżej której istnieje potencjał do większego kryzysu.
Zauważyła jednak również, że odbicie BTC/USD, które prowadzi do tygodniowego zamknięcia powyżej 37,361 USD prawdopodobnie unieważniłoby negatywną perspektywę. Analityk wskazuje na obraz techniczny, który pokazuje warunki wyprzedania jako ten, który może pomóc w krótkoterminowym ruchu wzrostowym ceny.
Jednak byki będą miały trudniej, jeśli spadki doprowadzą do dalszych strat i sprawią, że wspomniany poziom stanie się ścianą podaży. Zdaniem analityka, którego prognoza pojawiła się przed zejściem BTC do poziomu 35,262 USD, kolejna korekta w dół sygnalizowałaby początek nowego niedźwiedziego odwrócenia.
Niedźwiedzia passa dla kryptowalut pojawia się w momencie, gdy rynek akcji również tonie w obliczu zwiększonej awersji do ryzyka wśród inwestorów. Spadki na ryzykownych aktywach nasiliły się, gdy rynek przygotowuje się do pierwszej z potencjalnie trzech lub więcej podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.
W piątek miliarder kryptowalutowy i prezes Galaxy Digital Mike Novogratz powiedział, że kryptowaluty przeżywają trudny okres i mogą potencjalnie zwyżkować tylko wtedy, gdy akcje „znajdą bazę". Inwestorzy mogą więc uważnie obserwować rynek akcji w przyszłym tygodniu, nawet gdy odbędzie się styczniowe posiedzenie Fed.
Nasdaq zamknął się w piątek o 2,2% niżej, podczas gdy indeksy S&P 500 i Dow również spadły o ponad 1%, co oznacza, że akcje odnotowały kolejny negatywny tydzień.