Cierpliwość jest rzadką cechą w przestrzeni kryptowalutowej. Zaledwie dwa tygodnie temu Bitcoin wzrósł o 15%, przeskakując z poziomu 37,000 USD do blisko 42,000 USD, ale traderzy i inwestorzy detaliczni szybko zaczęli się denerwować z powodu wahań największej kryptowaluty w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
"Zrób coś!" było dominującym sentymentem w całym internecie, ponieważ w ciągu ostatnich dwóch tygodni doszło do wielokrotnych odrzuceń na poziomie oporu 43,000 USD. Jednakże wczorajsze cofnięcie ustawia Bitcoina w pozycji, która może pójść w drugą stronę, potencjalnie testując poziom wsparcia znajdujący się w okolicach 38,000 USD.
Widok handlowy (przez Binance)
Ukraińskie napięcie
Oczywiście, rynki są w dużej mierze w trybie wyczekiwania, jako że klimat polityczny jest delikatnie wyważony na całym świecie. Mówiąc dokładniej, Putin rozgrywa najniebezpieczniejszą na świecie rozgrywkę na granicy z Ukrainą, a rynki w związku z tym bacznie obserwują rozwój sytuacji w Europie Wschodniej. Kryptowaluty nie są jedynymi zainteresowanymi, przy czym S&P 500 spadł wczoraj o ponad 2%, ponieważ scenariusz zagłady stał się znacznie bardziej prawdopodobny. Bitcoin spadł z poziomu bliskiego 44,000 USD do miejsca, w którym obecnie się znajduje, czyli nieznacznie powyżej 40,000 USD.
Podwyżki stóp
Jakby potencjalna III Wojna Światowa nie była wystarczająco przerażająca, dwa najbardziej przerażające słowa w leksykonie każdego inwestora dostają ostatnio dużo czasu antenowego – podwyżki stóp. Po styczniowych rewelacyjnych danych dotyczących inflacji, najwyższych od 1982 roku, rynek przewiduje obecnie siedem podwyżek w 2022 roku. Innymi słowy, może być to koniec okresu, który pojawił po ostatnich latach pobłażliwości przez Fed.
Wahania
Jednym z głównych argumentów przemawiających za wzrostem kryptowalut było zabezpieczenie przed inflacją; sposób na ucieczkę przed osłabieniem walut fiat wynikającym z agresywnego drukowania pieniędzy. W obliczu jastrzębiego zwrotu ze strony Fedu, czynnik inflacji zaczyna się osłabiać. Łącząc ten niedźwiedzi rozwój z polityką w Europie, notorycznie zmienny Bitcoin zdaje się nie mieć najłatwiejszego bytu.
Warren Buffet powiedział słynne "bądźcie strachliwi, gdy inni są chciwi i bądźcie chciwi, gdy inni są strachliwi". Cóż, w tej chwili ludzie są z pewnością strachliwi, a z Bitcoinem, któremu brakuje jeszcze jednej czerwonej świecy do przetestowania oporu 38,000 USD tworzy to interesujące zamknięcie tygodnia. Opór na poziomie 43,000 wygląda teraz być bardzo daleko.
Wszyscy wiemy jednak, że jeden komentarz Putina w jedną lub drugą stronę może sprawić, że wszystko pozostanie bez znaczenia. Na tym tle nie jest zaskakujące, że Bitcoin waha się między 38,000 a 43,000 USD.