Boom kryptowalut w lutym był łaskawszy dla większości tokenów metaverse, a Decentraland (MANA) nie był pod tym względem inny. Po początkowym załamaniu w styczniu, moneta odbiła się i zaczęła wykazywać obiecujące oznaki. Jednak w ostatnich dniach sprawy przybrały inny obrót:
-
MANA w pewnym momencie testowała wysokie poziomy 4 USD podczas lutowej fali wzrostowej.
-
Od tamtej pory wartość monety gwałtownie spadła i obecnie wynosi 2,66 USD.
-
Kurs MANA spadł również poniżej kluczowej strefy wsparcia na poziomie 2,70 USD.
Źródło danych: Tradingview
Decentraland (MANA) – dokąd zmierza cena?
W ostatnich dniach pojawiło się wiele byczych komentarzy na temat Decentraland (MANA). W istocie, pomimo pewnych słabości, pojawiła się nadzieja, że token metaverse faktycznie odbije się od dna. Niektórzy analitycy widzieli nawet powrót monety do poziomu 4 dolarów, mimo że spadła ona poniżej 3 dolarów.
Było jednak w tym wszystkim jedno zastrzeżenie. Teza o byczym nastawieniu utrzymałaby się tylko wtedy, gdyby MANA była w stanie utrzymać kurs powyżej kluczowej strefy wsparcia na poziomie 2,7 USD. Tak się nie stało. W momencie pisania tego tekstu kurs MANA wynosił około 2,66 USD.
Co będzie dalej? Cóż, ważne jest, aby moneta nie osunęła się daleko od 2,7 USD i wciąż może się odbić. Kluczem będzie obserwowanie zamknięcia tygodnia. Jeśli się nie podniesie, możemy być świadkami cofnięcia się monety w kierunku kolejnego poziomu wsparcia na 2,5 USD.
Dlaczego Decentraland (MANA) może być teraz dobrym zakupem?
Mimo że tyle się mówi o metaverse, w ostatnich miesiącach nie widzieliśmy zbyt wielu dużych projektów. Istnieje oczywiście wiele nadchodzących projektów metaverse.
Jednak pomimo tego, Decentraland (MANA) jest obecnie jedną z największych monet w tej kategorii. Istnieje realny potencjał do znacznego wzrostu w najbliższej i dalszej przyszłości.