Uwagi członka zarządu EBC Fabio Panetty pojawiają się zaledwie dzień przed głosowaniem w UE, które prawdopodobnie wprowadzi kontrole KYC/AML dla wszystkich transakcji kryptowalutowych.
Europejski Bank Centralny nadal rozważa wprowadzenie waluty cyfrowej banku centralnego (CBDC) – cyfrowego euro. W projekcie nastąpił postęp, konsultacje odbywają się od 2020 roku, a w ostatnich miesiącach nabrały tempa.
Jedną z kluczowych kwestii pozostaje "kompromis" między potrzebą zachowania prywatności a przestrzeganiem unijnych regulacji i polityk finansowych. Choć EBC chce większej zgodności z przepisami, jeden z urzędników powiedział ustawodawcom, że wprowadzenie proponowanego cyfrowego euro może zapewnić użytkownikom "pewien stopień prywatności".
Nadal nie ma "pełnej anonimowości”
Użytkownicy cyfrowego euro będą musieli spełniać wymogi dotyczące znajomości klienta (KYC) oraz przestrzegać przepisów o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy (AML).
Członek zarządu EBC Fabio Panetta powiedział w środę, że wymagania te mogą nie być ostateczne, jeśli chodzi o drobne płatności.
"Pełna anonimowość nie jest realną opcją z punktu widzenia polityki publicznej" – powiedział Panetta w wywiadzie dla Komisji Gospodarczej i Monetarnej Parlamentu Europejskiego.
Według Panetty, umożliwienie pełnej prywatności przy użyciu cyfrowej waluty banku centralnego zwiększyłoby ryzyko nielegalnych transakcji w systemie.
"Ponadto, praktycznie uniemożliwiłoby to ograniczenie wykorzystania cyfrowego euro jako formy inwestycji" – dodał.
"Uproszczone" przepisy AML/CFT dla małych płatności
Prezes EBC wyjaśnił, że zakaz anonimowych transakcji jest niezbędny dla zachowania stabilności finansowej. Można by jednak nieco odejść od norm dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu (CFT) – gdyby chodziło o niewielkie kwoty.
"W przypadku płatności online i offline o niższej wartości można rozważyć większy stopień prywatności" – powiedział Panetta w przemówieniu wygłoszonym w środę. "Płatności te mogłyby podlegać uproszczonym kontrolom AML/CFT, podczas gdy transakcje o wyższej wartości podlegałyby standardowym kontrolom" – dodał.
Uwagi urzędnika EBC pojawiają się na dzień przed głosowaniem ustawodawców UE nad propozycją mającą na celu usunięcie anonimowych płatności kryptowalutowych – nawet w przypadku małych transakcji. Głosowanie spodziewane jest w czwartek.
Jeśli wniosek zostanie przyjęty, będzie to oznaczać, że każda transakcja kryptowalutowa będzie musiała podlegać kontroli KYC, AML i CFT.