Token LEO wspierany przez Bitfinex rośnie o imponujące 43%

Token LEO wspierany przez Bitfinex rośnie o imponujące 43%

By Charles Thuo - Przeczytasz w minutę

Dziś cena tokena UNUS SED LEO (LEO) wzrosła o 43%, osiągając swój rekordowy poziom.

W momencie pisania tego tekstu kurs wynosił 7,13 USD.

Jego dzienne maksimum to 8,04 USD, a dzienne minimum to 4,96 USD. Wolumen obrotu wyniósł 56 936,717 USD, kapitalizacja rynkowa 6,803,494,168 USD, a podaż 953,954,130 monet LEO.

Zanurzmy się teraz głęboko i zobaczmy, o co chodzi z obecnym rajdem.

Czym jest UNUS SED LEO?

Przed zagłębieniem się w obecny trend wzrostowy tokena LEO, ważne jest, abyśmy najpierw zrozumieli, czym jest i jak działa.

W skrócie, UNUS SED LEO jest tokenem użytkowym używanym w całym ekosystemie iFinex. Nazwa pochodzi od łacińskiego cytatu w jednej z bajek Ezopa. Pozwala on użytkownikom Bitfinex zaoszczędzić pieniądze na opłatach handlowych, a zakres zniżki zależy od tego, ile tokenów LEO posiada handlowiec Bitfinex na swoim koncie.

UNUS SED LEO został wprowadzony na rynek w maju 2019 roku.

Dlaczego cena UNUS SED LEO rośnie?

Wczoraj Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych (DOJ) ogłosił, że skonfiskował ponad 3,6 miliarda dolarów biorąc pod uwagę obecny kurs wymiany.

Bitfinex stracił Bitcoiny (BTC) o wartości 70 milionów dolarów podczas włamania w 2016 roku. Firma obiecała, że jeśli odzyska utracone środki, to 80% z nich przeznaczy na odkupienie i spalenie LEO. Urzędnicy zauważyli, że proces odszkodowania zajmie 18 miesięcy.

Urzędnicy nie ujawnili jednak, jak długo potrwa ten proces, chociaż z poprzednich trendów wynika, że może on trwać latami. W przypadku  jak w przypadku włamania GOX o wartości 460 mln USD w 2013 roku ofiary wciąż czekają na zwrot pieniędzy.

Wczoraj byki LEO przeoczyły wszystkie czerwone flagi i nadal zwiększały swoje zakupy licząc na to, że nadchodzący kryzys podaży sprawi, że token stanie się bardziej wartościowy. Przez cały ten czas cena LEO wzrosła do najwyższego w historii poziomu 8,144 USD, jednak na początku dzisiejszego dnia spadła do 7,04 USD.

LEO miał jednak mieszane perspektywy, ponieważ Adam Cochran, partner w aktywistycznej firmie venture capital Cinneamhain Ventures zidentyfikował trwające trudności w rajdzie cenowym LEO. Polegają one na tym, że nie wszystkie odzyskane fundusze będą przechodziły przez Bitfinex, chyba że będą należeć do giełdy.

We wczorajszym tweecie powiedział:

„Może oczywiście istnieć jakaś dziwna struktura transakcji, z niestandardowymi tokenami wydanymi przez Bitfinex, w których zasadniczo twierdzą, że kupili stratę od innych klientów, więc Bitcoin jest ich i mogą ubiegać się o wszystko, a później dystrybuować". Jak dodał, „nie będzie kupować LEO, oczekując szybkiego wykupu od Bitfinex”.

Jednak współzałożyciel usługi portfela kryptowalutowego (MinePlex) Alexander Mamasidikov określił odzyskanie funduszy Bitfinex jako ''prawo fundamentalne'', które będzie wspierać przyszły wzrost LEO.

Aleksander powiedział:

„Pochodzący z Bitfinex LEO ma szansę na śledzenie przyszłego rozwoju ekosystemu platformy transakcyjnej, co ma zagwarantować ciągły trend wzrostowy monety… LEO jest prawdopodobnie zaniżony w porównaniu z natywnymi tokenami swoich głównych konkurentów. W średnim okresie LEO jest gotowy dotrzeć do punktu oporu 10 USD, podczas gdy kwartalne zamknięcie na poziomie 12 USD jest prawdopodobne, jeśli obecne tempo wzrostu zostanie utrzymane”.