Po otrzymaniu licencji od FAA, firma Richarda Bransona jest gotowa do realizacji lotów w kosmos dla swoich klientów, z których część zapłaciła już w Bitcoinie
Sir Richard Branson w końcu otrzymał licencję niezbędną do obsługi komercyjnych lotów za pomocą należącego do jego spółki Virgin Galactic statku kosmicznego.
Firma posiadała już licencję operatora komercyjnego transportu kosmicznego, która umożliwiała loty testowe. Po zakończeniu analizy lotu testowego w maju, amerykańska Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) ogłosiła w piątek, że aktualizuje licencję, aby umożliwić Virgin Galactic zabieranie klientów w kosmos. Cena akcji Virgin Galactic (SPCE) wzrosła w wyniku tych wiadomości o prawie 40%.
Projekt komercyjnych lotów kosmicznych był przez Bransona realizowany od dawna. Po raz pierwszy ogłosił ten pomysł w 2004 r., mając na celu rozpoczęcie ich w 2007 r. Następnie w 2013 r. miliarder ujawnił, że klienci mogą płacić za swoje bilety w bitcoinach.
„@virgingalactic to przyszłość podróży. Nadszedł czas, aby przyszli astronauci mogli płacić futurystyczną walutą… #bitcoins” – napisał wtedy Branson na Twitterze.
W ciągu kilku miesięcy od ogłoszenia, kilka osób zapłaciło już za swoje bilety o wartości 250 000 USD za pomocą BTC. Wśród nich byli założyciele giełdy Gemini, Cameron i Tyler Winklevoss.
Założyciel Virgin Group chwalił wcześniej Bitcoin: „Pomysł jest bardzo ekscytujący. Myślę, że posiadanie globalnej waluty, dzięki której nie musisz wydawać fortuny na wymianę walut, jest godny podziwu, a ktokolwiek stoi za Bitcoinem, jest geniuszem.”
Około 600 osób zarezerwowało bilety na lot z Virgin Galactic, ale pierwszy rejs będzie przeznaczony dla pracowników spółki. Później prawdopodobnie poleci w kosmos sam Richard Branson. Jego lot miałby odbyć się jeszcze w tym roku.
Doprowadziło to do spekulacji, że Branson może wygrać kosmiczny wyścig z założycielem Amazon, Jeffem Bezosem, który ma polecieć w kosmos ze swoim bratem 20 lipca tego roku ze swoją firmą z sektora kosmicznego, Blue Origin.
Seria ogłoszeń o pracę dla działu Digital and Emerging Payments (DEP) firmy Amazon opublikowana na początku tego roku ujawniła, że firma pracuje nad projektem waluty cyfrowej w Meksyku.
W jednym z postów wyjaśniono: „Produkt ten umożliwi klientom konwersję gotówki na walutę cyfrową, za pomocą której klienci mogą korzystać z usług online, w tym zakupów towarów i/lub usług, takich jak Prime Video”.
Wygląda więc na to, że obaj przyszli astronauci wierzą w potencjał walut cyfrowych.