Główny współtwórca udostępnił na blogu post, w którym wyjaśnił, że była to trudna decyzja, ale też jedyne możliwe rozwiązanie
Cover Protocol przestaje świadczyć usługi w związku z trudnościami w dostosowaniu się do zaistniałych warunków. Opisując zamknięcie w poście na blogu, główny współtwórca projektu, DeFi Ted, potwierdził wczoraj, że decyzja została podjęta po tym, jak deweloperzy projektu nagle ogłosili jego zakończenie. Pozostali członkowie, niezdolni do utrzymania interfejsu protokołu, zdecydowali, że najlepszym rozwiązaniem będzie zakończenie działalności.
„Decyzja o zrobieniu tego nie była łatwa i jest decyzją ostateczną, którą podjął cały zespół po przeanalizowaniu dalszych możliwości po tym, jak główni programiści nagle opuścili projekty” – czytamy w poście.
DeFi Ted doradził klientom, aby jak najszybciej wycofali swoje udziały z projektu, dodając, że jego zamknięcie było de facto wypłatą dla wierzyciela. Wyjaśnił, że token Cover i związane z nim kontrakty zakończą działanie, a pozostałe środki będą równomiernie podzielone między posiadaczy tokenów. Ted wyjaśnił, że wśród odbiorców nie będzie zespołu realizującego projekt.
„Rekompensata będzie miała miejsce od bloku nr 13162680, będzie to wykorzystane jako migawka do dystrybucji środków ze skarbca dla posiadaczy. Założyciele, w tym ja, nie wezmą w tym udziału”.
DeFi Ted wyraził rozczarowanie decyzją deweloperów o rezygnacji, biorąc pod uwagę, że firma pracowała nad poprawą struktury projektu. Jak stwierdził, protokół był na ścieżce ożywienia po kilku niepowodzeniach, które nastąpiły w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
„Chcę osobiście powiedzieć, że byłem bardzo rozczarowany, gdy dowiedziałem się, że zespół programistów tak nagle odchodzi, zwłaszcza biorąc pod uwagę czas, który spędziliśmy razem na budowaniu protokołów i podążaniu za wizją, którą mieli” – powiedział Ted.
Projekt zdecentralizowanych finansów (DeFi) radził sobie dobrze aż do grudnia 2020 roku, kiedy został zaatakowany przez hakera należącego do tzw. białych kapeluszy. Wydarzenie to wstrząsnęło zaufaniem do protokołu DeFi, ponieważ skradziono 40 trylionów tokenów COVER, które później zwrócono. Następstwem był ogromny spadek wartości tokena COVER.
W czasie incydentu protokół był w połączeniu z Yearn Finance Andre Cronjego. W marcu tego roku twórca projektu DeFi zerwał współpracę z Cover, co jeszcze bardziej nadszarpnęło reputację protokołu. Cronje wyraził swoją frustrację w usuniętym i dość tajemniczym tweecie, mówiąc, że żałuje obdarzenia protokołu swoim zaufaniem.