W poniedziałek, 2 maja, Bitcoin notowany jest w okolicach 38,385 USD, wciąż walcząc z niedźwiedzią presją obserwowaną w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wiodąca kryptowaluta, która w listopadzie ubiegłego roku osiągnęła cenę bliską 70,000 USD, spadła o 44% od swojego szczytu.
W minionym tygodniu para BTC/USD osiągnęła najniższy od miesiąca poziom cenowy 37,614 USD.
Przy negatywnym nastawieniu rynków, 70% podaży Bitcoina, która jest opłacalna, może się znacznie zmniejszyć, a duża grupa użytkowników Bitcoina może ponieść niezrealizowane straty. Taką prognozę zawiera raport z analizy on-chain platformy analitycznej Glassnode opublikowany w poniedziałek.
Granica nierentowności
Według raportu, niebezpieczeństwo bessy pozostaje, zważając na ostatnią wysoką korelację Bitcoina z indeksami S&P 500 i Nasdaq. Dzieje się tak nawet w obliczu ciągłego poruszenia na rynkach w związku z obawami o inflację, wyższe stopy procentowe i niepewność geopolityczną.
Skutkiem gwałtownej bessy na rynkach akcji może być zatem kaskadowy spadek na rynku kryptowalut i doprowadzenie dużej grupy posiadaczy BTC do “otchłani nieopłacalnych pozycji”, stwierdził Glassnode w biuletynie.
Według danych on-chain, baza kosztowa posiadaczy krótkoterminowych (STH) wynosi 46,910 USD. Oznacza to, że przeciętna moneta znajdująca się obecnie w posiadaniu posiadaczy krótkoterminowych przynosi niezrealizowaną stratę w wysokości -17,9%. Wskaźnik MVRV dla STHs również wskazuje na znaczne straty, z oscylatorem poza średnią na poziomie -0,75 odchylenia standardowego.
“W chwili obecnej notowania wynoszą 38,500 USD. Rynek musiałby spaść do poziomu 33,6000 USD, aby pogrążyć dodatkowe 1,9 mln BTC w niezrealizowanej stracie (10% podaży)” – napisał zespół Glassnode.
Wykres przedstawiający 10% podaży BTC, która może przynieść straty. Źródło: Glassnode
W latach 2018-2019 i w marcu 2020 roku rentowność spadła do poziomu między 45% a 57%, co oznacza, że dla krótkoterminowych posiadaczy może się jeszcze zdarzyć najgorsze. Jeśli 40% lub więcej portfeli przyniesie niezrealizowaną stratę, zwiększy to prawdopodobieństwo kapitulacji i kaskady panicznej sprzedaży, która uderzy w rynek.