Waluta cyfrowa może wkrótce pojawić się w USA, ale blockchain nie będzie odgrywać kluczowej roli w jej rozwoju
Były prezes Banku Rezerwy Federalnej w Bostonie, Eric Rosengren, ujawnił niedawno, że nie widzi zastosowania blockchaina w długoterminowym rozwoju cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). Rosengren doszedł do tego wniosku po zapoznaniu się z niepublikowanym wspólnym artykułem prywatnego uniwersytetu badawczego Massachusetts Institute of Technology i Banku Rezerwy Federalnej. Artykuł badawczy został ogłoszony pod koniec zeszłego miesiąca i ma zostać opublikowany przed końcem roku.
Były dyrektor Fed powiedział, że chociaż przyszła waluta cyfrowa kontrolowana przez bank centralny może wchodzić w grę w USA, prawdopodobnie będzie oparta na protokole biurokratycznym, a nie na blockchainie. Rosengren uważa, że byłoby tak, ponieważ blockchain nie spełniałby w odpowiedni sposób potrzeb CBDC. Zauważył również, że rząd może ostatecznie zdecydować się na dostosowanie do istniejących platform cyfrowych przekazów pieniężnych.
„…ponieważ chcemy mieć wystarczającą przepustowość i szybkość transakcji, rozproszona księga nie byłaby tak skutecznym mechanizmem zaspokajania potrzeb operacyjnych, którego naszym zdaniem będziemy potrzebować” – wyjaśnił.
Rosengren wyjaśnił, że rozwój CBDC wymagałby współpracy między Białym Domem a Kongresem. W związku z tym poprzedni dyrektorzy projektowali, że może upłynąć trochę czasu, zanim zostanie ustanowiona cyfrowa waluta. Dodał, że CBDC, które ma zostać opracowane, będzie się wzajemnie wykluczać z innymi kryptowalutami.
Uwagi Rosengrena mają duże znaczenie, biorąc pod uwagę, że jest on bardzo doświadczonym byłym dyrektorem banku. Pełnił również funkcję prezesa Banku Rezerwy Federalnej przez czternaście lat, zanim zrezygnował z tej funkcji. Rosengren powiedział wcześniej, że badania nad CBDC koncentrują się w większym stopniu na korzyściach i kosztach niż na otaczającej je technologii.
Przemawiając w maju na wirtualnym wydarzeniu w Harvard Law School, gdy nadal jeszcze sprawował urząd, wskazał, że zasadniczą rolę w każdej decyzji o uruchomieniu CBDC mają odegrać kwestie prywatności i stabilności finansowej.
„Ważne jest, aby podkreślić, że jest to praca eksploracyjna, a każda decyzja o wprowadzeniu takiej waluty zależałaby od wielu czynników poza wykonalnością technologiczną i wdrożeniem” – powiedział.