Co się dzieje w Coinbase? Zwolniono kolejne 20% pracowników

Co się dzieje w Coinbase? Zwolniono kolejne 20% pracowników

By Donal Ashbourne - Przeczytasz w minutę

Kluczowe wnioski

  • Coinbase zapowiedziało, że redukuje 20% swoich pracowników, po tym jak w czerwcu zredukowało już 18%
  • Spółka jest notowana z kapitałem rynkowym poniżej 10 miliardów dolarów, co oznacza spadek o ponad 90% w stosunku do ceny, po której weszła na giełdę w kwietniu 2021 roku
  • CEO Brian Armstrong sprzedał 2% swoich udziałów w październiku ubiegłego roku, kiedy akcje były notowane na poziomie 63 USD. Dziś jest to 38 USD
  • Armstrong ostrzegł przed “większą ilością upadających podmiotów” na rynku kryptowalut
  • Ceny do tej pory w tym roku skierowały się w górę z optymizmem, że inflacja łagodnieje

Uh oh. Coinbase poinformował dziś, że ponownie redukuje znaczny okres swoich pracowników. Wpis na blogu zapowiedział cięcia we wtorek rano, na które składa się kolejne 950 miejsc pracy. Wcześniej firma zwolniła 18% swoich pracowników w czerwcu. Oznacza to, że w ciągu ostatnich sześciu miesięcy zwolniono 35% jej pracowników.

“Patrząc z doskonałej perspektywy na przeszłość, powinniśmy byli zrobić więcej. Najlepsze, co można zrobić, to szybko reagować, gdy tylko informacje stają się dostępne, i to właśnie robimy w tym przypadku” – CEO Brian Armstrong w wywiadzie dla CNBC.

Dlaczego Coinbase znów wprowadza zwolnienia?

Napisałem dogłębną analizę na temat stanu giełdy w październiku, po tym jak ujawniono, że CEO Armstong sprzedał 2% swoich udziałów. Coinbase był tego dnia handlowany na poziomie 63 USD. Dziś jest na poziomie 38 USD. Jeśli myślałeś, że Bitcoin miał się źle, Coinbase miał się jeszcze gorzej. Jest teraz w dół o ponad 90% od ceny, przy jakiej wszedł na giełdę.

Jego kapitalizacja rynkowa wynosi obecnie poniżej 10 miliardów dolarów, po tym jak krótko była warta 86 miliardów dolarów w pierwszym dniu handlu.

Coinbase powiedział, że zwolnienia zmniejszą koszty operacyjne o 25%, gdy są rozpatrywane w połączeniu z innymi restrukturyzacjami. W wyniku cięć nastąpi jednak wzrost kosztów operacyjnych o 149 mln USD do 163 mln USD w pierwszym kwartale.

“Stało się jasne, że będziemy musieli zmniejszyć wydatki, aby zwiększyć nasze szanse na dobre wyniki w każdym scenariuszu” – stwierdził Armstrong, zanim potwierdził, że “nie było sposobu” na zrobienie tego bez zwolnienia pracowników i dodania, że kilka projektów o “niższym prawdopodobieństwie sukcesu” zostanie zamkniętych.  

Czy sytuacja na rynku kryptowalut może się pogorszyć?

Podczas gdy rynki kryptowalutowe rozpoczęły gorący start w tym roku dzięki pozytywnym danym makro i inflacji, Armstrong złowieszczo ostrzegł, że w kryptowalutach jest “nadal dużo strachu rynkowego” po krachu FTX, i że prawdopodobnie “spadnie więcej podmiotów”, jeśli chodzi o spiralę zarażenia w branży.

Oczywiście, zwolnienia nie ograniczyły się do rynku kryptowalut. Firmy technologiczne, takie jak Amazon, Salesforce i Meta, zmniejszyły liczbę pracowników o tysiące w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Rynek technologiczny jest notorycznie zmienny, a przy niskich rentownościach będących standardem i wycenach pochodzących z dyskontowania z powrotem przyszłej obietnicy, wysokie stopy procentowe ukarały ten sektor.

Ale Coinbase popełnił błędy. Widoczny brak zarządzania ryzykiem w odniesieniu do ceny Bitcoina, biorąc pod uwagę, jak bardzo fortuny firmy są skorelowane z rynkiem kryptowalut, naraził firmę na straty. Szybki rzut oka na powyższy wykres pokazuje, że cena Bitcoina i akcje Coinbase bardzo mocno poruszają się w tandemie.

Pierwotna runda zwolnień w czerwcu przyszła zaledwie cztery miesiące po tym, jak firma wydała 14 milionów dolarów na reklamę Superbowl, która z perspektywy czasu dość przejmująco zasygnalizowała szczyt rynku kryptowalut. FTX i Crypto.com również wydały miliony na notoryczne reklamy w wielkiej grze. Armstrong przyznał również przy pierwszej rundzie zwolnień, że firma zbyt szybko się rozrosła.

Co dalej z kryptowalutami?

Dla kryptowalut ta wiadomość w oderwaniu od rzeczywistości nie znaczy wiele. Jest to jedynie anegdota, która podkreśla skalę zniszczeń w minionym roku. Coinbase był wskaźnikiem dla branży, pierwszą głośną firmą kryptowalutową, która weszła na giełdę, w czasie, gdy większość spodziewała się, że wiele firm pójdzie w jej ślady.

Ale rynek całkowicie się zmienił. I aby mógł się odbić, nie ma innego sposobu, aby to ująć: klimat makro musi się rozluźnić, aby można było poluzować klimat zacieśniających się stóp procentowych. Kryptowaluty handluje się jak aktywa wysokiego ryzyka, stąd luźna polityka monetarna i stopy procentowe na poziomie bazowym w ostatniej dekadzie napędzały je szumnie.

To już się skończyło. Jednak wraz z inflacją, która wydaje się łagodnieć na początku roku, pojawia się nadzieja, że Rezerwa Federalna może powrócić do nawet “normalnego” klimatu monetarnego wcześniej niż pierwotnie przewidywano. Wtedy, i tylko wtedy, inwestorzy kryptowalut mogą zacząć myśleć o kierowaniu się pionowo na wykresach.

Na razie pozostaje czekać i obserwować, a kolejne ważne dane o inflacji w USA pojawią się w czwartek.