Najważniejsze informacje
- Koszt wydobycia jednego bitcoina spadł do 13,000 USD, z 24,000 USD na początku czerwca
- Z drugiej strony, koszty energii elektrycznej na całym świecie rosną, co podkreśla Europejski Wskaźnik Energii – wzrost o 281% w I kwartale w porównaniu z tym samym kwartałem ubiegłego roku
- Oznacza to, że koszty górników (energii elektrycznej) rosną, a ich przychody (Bitcoin) są zagrożone
- Górnicy uciekają więc z sieci
- Gdy górnicy zamykają działalność, trudność wydobycia spada – jest teraz na 5-miesięcznym minimum – co wyjaśnia, dlaczego koszt wydobycia jednego Bitcoina spada
- Niższa trudność wydobycia zmniejsza bezpieczeństwo sieci, ponieważ oznacza to, że atakujący potrzebują mniej zasobów, aby manipulować i przejąć kontrolę nad systemem
- Niższe zasoby wymagane do zatwierdzania transakcji również sprzyjają górnikom na małą skalę, pozwalając im lepiej konkurować z większymi górnikami
W zeszłym miesiącu JP Morgan opublikował raport, z którego wynika, że koszt wydobycia jednego Bitcoina spadł do 13,000 USD – to gwałtowny spadek o 46% od początku czerwca, kiedy jeden Bitcoin kosztował 24,000 USD.
Ale jak to możliwe, skoro klimat geopolityczny powoduje wzrost cen energii elektrycznej, zgodnie z inflacją obserwowaną we wszystkich krajach?
Koszty energii elektrycznej rosną
European Power Benchmark wyniósł średnio 201 €/MWh w pierwszym kwartale 2022 roku – o 281% więcej w porównaniu z tym samym kwartałem w 2021 roku.
Hiszpania i Portugalia zanotowały skok o 411%, podczas gdy ceny we Francji wzrosły o 336%. Włochy nie były daleko w tyle, wznosząc się o 318% i mając teraz najwyższą cenę w UE na poziomie 249 euro za MWh.
Oznacza to, że koszty operacyjne wydobycia Bitcoina rosną, raniąc górników i powodując, że wielu z nich zamyka działalność.
Górnictwo
To jest miejsce, w którym robi się interesująco. Aby dać super szybkie wyjaśnienie górnictwa, górnicy Bitcoin starają się rozwiązać złożoną zagadkę matematyczną.
Którykolwiek górnik rozwiąże zagadkę jako pierwszy wygrywa prawo do “zatwierdzenia” tego bloku blockchain, a tym samym otrzymuje nagrodę w bitcoinach. Blok jest dodawany do blockchaina, a następnie proces powtarza się, z górnikami konkurującymi na następnej zagadce matematycznej dla następnego bloku.
W rzeczywistości, poniższy cytat Satoshiego z dokumentacji Bitcoina podkreśla, że przewidywał on, że komputery staną się bardziej wydajne, a zainteresowanie górnictwem wzrośnie z czasem:
“Aby zrekompensować rosnącą prędkość sprzętu i zmienne zainteresowanie uruchomieniem węzłów w czasie, trudność proof-of-work jest określona przez średnią ruchomą celującą w średnią liczbę bloków na godzinę. Jeśli są one generowane zbyt szybko, trudność wzrasta”.
Co to oznacza dzisiaj?
Ten wzrost ceny energii elektrycznej w połączeniu ze spadkiem ceny Bitcoina to najgorsza możliwa rzecz, jaka może się przydarzyć górnikom. Ich koszty (energia elektrycznie) rosną, podczas gdy ich przychody (Bitcoin) jednocześnie spadają.
I zamykają działaność.
Poniższy wykres przedstawia trudność wydobycia sieci.
Widać, że górnicy odczuwają przyciśnięcie, wraz z resztą rynku. Średnia trudność trafiła na najniższy poziom od marca. Jest to ogólnie postrzegane jako negatywne dla sieci Bitcoina jako całości, ponieważ zmniejsza bezpieczeństwo blockchaina.
Drugą możliwą konsekwencją jest to, że niższa trudność wydobycia może być dobrą wiadomością dla górników Bitcoina na małą skalę. Dzieje się tak dlatego, że umożliwia potwierdzanie transakcji przy użyciu mniejszej ilości zasobów, pozwalając małemu człowiekowi konkurować z większymi górnikami.
Jeśli koszty energii elektrycznej będą nadal rosły, a Bitcoin pozostanie na obecnym poziomie (lub spadnie jeszcze bardziej), to nie zmieni się to w najbliższym czasie. Z drugiej strony, jeśli Bitcoin wzrośnie, możemy zobaczyć więcej górników odkurzających swój sprzęt, aby wrócić do gry, a w rezultacie trudność ponownie wzrośnie.